Festiwal piwa w Rzeszowie. Jak wrażenia?
W Rzeszowie po raz kolejny odbył się festiwal piwa. Browary z różnych stron przyjechały, aby reklamować swoje produkty. Można więc było przetestować różne piwa (i nie tylko), po które zazwyczaj nie sięgamy w sklepie.
Podczas festiwalu piwa na określonej przestrzeni rozstawia się namioty należące do określonych browarów. W cenach podobnych to tych w pubach, można zamówić swoją porcję. Sprzedawano zarówno piwo lane, jak i butelkowe.
Słaba oferta piw bezalkoholowych
Niestety nie było zbyt dużego wyboru dla koneserów piwa bezalkoholowego. Owszem, kilka browarów miała w ofercie „zerówki”, ale było ich bardzo mało w stosunku do tradycyjnego piwa. Poza większość skończyła się już wczesnym popołudniem, więc ci, co przyszli wieczorem, tym bardziej nie mogli liczyć na nic dla siebie.
Piwo nie dla każdego
Wiele osób nie pije piwa z różnych przyczyn. Niektórzy ze względu na abstynencję nie chcą pić nawet bezalkoholowego, żeby nie kojarzyło im się ono ze standardowym piwem. Inni mają na względzie kwestie zdrowotne i np. unikają piwa, aby nie przytyć.