Starcie między Polakami i Cyganami. Awantura w Mielcu

Starcie między Polakami i Cyganami. Awantura w Mielcu

Starcie między Polakami i Cyganami. Awantura w Mielcu

Starcie między Polakami i Cyganami: na początku czerwca w Mielcu doszło do nieprzyjemnego incydentu. Według relacji Mediów Narodowych doszło tam do pobicia Polaka, a sprawcą tego czynu miał być nastolatek pochodzenia cygańskiego/romskiego. W wyniku pobicia ofiara straciła dwa zęby, a sprawa trafiła prosto do sądu rodzinnego. Następnie na murach w mieście zaczęły się pojawiać napisy, obrażające mniejszość cygańską.

O co chodzi?

Cała sytuacja miała miejscy przy ul. Miasteczko Młodego Robotnika. To co wygląda z pozoru na zwykłą bójkę między dwoma nastolatkami, przerodziło się w potyczkę na tle etnicznym. W niedzielę doszło do konfrontacji między grupką Polaków a Cyganami. Prawdopodobnie byli to znajomi pobitego chłopaka, którzy chcieli wziąć odwet. Na miejscu szybko znalazła się policja, która udaremniła dalszą potyczkę. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał.

– Policjanci ustalili, że ta grupa osób to mieszkańcy Mielca, również Romowie. Były to dwie skonfliktowane grupy, które dążyły do konfrontacji między sobą. Powodem tego konfliktu mogło być zdarzenie, do jakiego doszło 3 czerwca tego roku, w którym uszkodzenia ciała 16-latka dokonał 15-letni Rom – przekazała Urszula Chmura z mieleckiej policji na antenie TVN24.

Doszło również do pewnej groźnej sytuacji, w której jeden z Romów chciał przejechać kilka osób. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale całe to działanie wyglądało jak jawna chęć odebrania komuś życia. Kierowca tłumaczył się później, że po prostu czuł zagrożenie ze strony Polaków i to była jego reakcja na niebezpieczeństwo. Bez względu na to, w jakim stanie emocjonalnym się znajdował, próba rozjechania kogoś samochodem jest czymś, co trudno usprawiedliwić.

Stowarzyszenie Romów w Polsce zabrało głos

Stowarzyszenie Romów w Polsce zajmuje się działaniami na rzecz romskiej mniejszości. Jego członkowie napisali specjalne oświadczenie, w którym wyjaśniają, że potępiają jakiekolwiek akty przemocy.

– Zwracamy uwagę, że konflikty powinny być rozstrzygane na drodze prawnej przy udziale wszystkich służb działających w ramach polskiego systemu prawnego. Od wymierzania sprawiedliwości są policja i sądy. W żadnym przypadku nie powinno brać się spraw w swoje ręce. Wszyscy obywatele Polski są wobec prawa równi i w równy sposób muszą go przestrzegać – czytamy w oświadczeniu