Odmulanie zalewu w Rzeszowie denerwuje mieszkańców. Kiedy się skończy?

Odmulanie zalewu w Rzeszowie denerwuje mieszkańców. Kiedy się skończy?

Odmulanie zalewu w Rzeszowie trwa, a mieszkańcom się to nie podoba

Odmulanie zalewu w Rzeszowie zaczęło się nie tak dawno temu, a już zdążyło dać się we znaki mieszkańców. Niektórzy przyznają wprost, że mają tego dość, ale przecież nie można przerwać prac tak nagle w ich trakcie. Wygląda na to, że jeszcze trochę trzeba się będzie przemęczyć, ale władze wpadły na pewien pomysł. Poczekamy i zobaczymy, że życie mieszkańców będzie choć trochę łatwiejsze.

Co się dzieje nad Wisłokiem?

Każdy, kto w ostatnim czasie spacerował nad Wisłokiem, na pewno widział ogromne maszyny. Pewnie nie jedna osoba się zastanawiała, jaką pracę wykonują. Dla rozwiania wszelkich wątpliwości informuje, że chodzi o odmulanie. W ciągu dnia jednak maszyny się zachowują dosyć spokojnie, dopiero w nocy ożywają i zaczynają swoje głośne harce. Jak się można domyślić, nie jest to zbyt korzystne dla mieszkańców okolicznych bloków. Chociażby lokatorzy z ulicy Kwiatkowskiego zauważyli, że te prace są naprawdę denerwujące i powodują niepokój. Domagają się więc odpowiedzi od władz miasta na pytanie: kiedy odmulanie się wreszcie zakończy. Jak się okazuje, jeszcze troszkę trzeba będzie poczekać, a mieszkańcy będą musieli wytrzymać te nocne hałasy.

Co na to Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej?

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie wcale nie robi nikomu na złość. Prace są wynikiem bardzo poważnej decyzji, którą miasto sfinansowało jakiś czas temu. O ile samo odmulanie może się wydawać standardową procedurą, tak nigdy wcześniej w regionie nie miało ono miejsca na tak wielką skalę. Te wszystkie prace przekroczyły oczekiwania mieszkańców i wszystko wygląda tak, jakby ktoś chciał całkowicie wysuszyć Wisłok, aby zbudować w tym miejscu bloki.

Oczywiście nic takiego się nie wydarzy, ale jednak utrudnienia będą. Mieszkańcy muszą jakoś zaakceptować hałasy i utrudnienia. W końcu wszystko dla wspólnego dobra. Dobrą wiadomością jest to, że wykonawca inwestycji zdecydował się zlecić badania dotyczące natężenia dźwięków. Dzięki temu łatwiej będzie wyeliminować niedogodności.